Każdy ma jakieś przyzwyczajenia w przyrządzaniu potraw. Każdy ma inne preferencje. Inne smaki zapamiętane z dzieciństwa. Często w gronie przyjaciół, rodziny może dochodzić do sprzeczek jak daną potrawę zaserwować.
Ja lubię pomidorową z ryżem, bardziej mnie wtedy ta zupa syci. W dzieciństwie uwielbiałam jak moja ciocia robiła jajka na miękko, przyjemnie było patrzeć na rozpływające się żółtko po talerzu. Z racji tego, że mam uczulenie na laktozę, a jako dziecko o tym nie wiedziałam, piłam kakao zalewane ciepłym mlekiem prosto od krowy. Na szczęście w dzisiejszych czasach producenci potrafią wytworzyć mleko o obniżonym poziomie laktozy, więc jestem im bardzo wdzięczna za to :). Na koniec pizza! Jak jest jej dużo do zjedzenia to oczywiście bez sosu.
Zupa pomidorowa z:
ryżem? czy makaronem?
Jajko:
na twardo? czy miękko?
Kakao:
z mlekiem? czy na wodzie?
Pizza:
z sosem ? czy bez sosu?
Ach i zapomniałabym: kanapka chleb z nutellą czy chleb z masłem i nutellą? ;)
Źródła:
Inne propozycje? :D